Wraca temat dodatkowej opłaty za smartfony i tablety

Newsy
Opinie: 0
Wraca temat dodatkowej opłaty za smartfony i tablety

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło 30‑dniowe konsultacje publiczne projektu rozporządzenia, które porządkuje i aktualizuje listę urządzeń oraz nośników objętych tzw. opłatą reprograficzną (kompensacyjną). Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać 1 stycznia 2026 r.

Najważniejsza zmiana to uproszczenie całego systemu: zamiast trzech tabel i 65 pozycji zostaje jedna, krótka lista z 19 pozycjami. Zdecydowana większość starych, analogowych urządzeń (magnetofony, faksy, wieże hi‑fi) wypada z katalogu, bo praktycznie zniknęły z rynku.

Do systemu wchodzą za to urządzenia, których dziś używamy do kopiowania treści najczęściej: smartfony i tablety (z pamięcią powyżej 32 GB), komputery, telewizory i dekodery z pamięcią lub funkcją nagrywania. Dla tych kategorii resort proponuje jednolitą, niską stawkę 1% ceny sprzedaży. Opłata ma być wnoszona przez producentów i importerów, nie przez klientów w sklepie.

W załączniku do rozporządzenia przypisano każdej pozycji udział w trzech „koszykach”: audio, wideo i reprografia. Przykładowo: dla smartfonów podział to po 1/3 na każdy z nich, dla tabletów – 10% audio, 70% wideo i 20% reprografia, a dla telewizorów – 20% audio i 80% wideo.

W części „reprografia” (kopiowanie tekstów) stawki są niższe: np. papier A3/A4 – 0,75%, kopiarki – 2%, drukarki – 1,5%. Płyty CD, DVD i Blu‑ray zostają, ale z ujednoliconą stawką 2%. Magnetofony i magnetowidy pozostają wyłącznie „z powodów legislacyjnych” – z symboliczną opłatą 0,01%.

MKiDN chce też uprościć podział pieniędzy: liczba organizacji zbiorowego zarządzania, które pobierają opłaty, spadnie z 5 do 4, a tych, które je dzielą – z 7 do 6. W kategorii „wideo” producentów wideogramów ma reprezentować Stowarzyszenie Filmowców Polskich zamiast ZPAV. Resort liczy, że dzięki temu środki będą szybciej trafiały do uprawnionych.

Celem finansowym całej zmiany jest znaczący wzrost wpływów dla twórców. Dziś system daje ok. 35,8 mln zł rocznie (0,22 euro na mieszkańca) – to jeden z najniższych wyników w UE. Po objęciu smartfonów, telewizorów i innych współczesnych urządzeń 1% opłatą resort szacuje, że same te dwie kategorie mogą przynieść nawet ok. 150 mln zł rocznie, a docelowo wpływy z opłat mają stanowić 15–20% wszystkich przychodów organizacji zbiorowego zarządzania – tak jak w wielu krajach europejskich.

 

Materiały dodatkowe:

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: