Telefon dla gadżeciarzy. Prawie 2 tygodnie trwa jego ręczna produkcja, ma jakieś super materiały, szafirowy ekran i inne cuda. Na wolnym rynku kosztuję 2000 dolców, czyli jakieś 7000 pln...
no pewnie marginalna. Mało kto ma tyle pieniędzy na telefon. Ale też zapewne Era doskonale o tym wie, chce jdnak wzbogacić portfolio i przyciągnąć ludzi do taryf biznes
albo filmiki na YT sa slabej jakosci, albo ten ekranik kiepsko wyswietla. Do tego menu wyglada jakby stado zdyszanych chomików napędzało cały mechaniz, tak wszystko powoli chodzi, wrecz wyglada jakby sie przycinalo, Telefon bardziej chyba dla kobitek jest;)
dokładnie, taki telefon to trzeba postrzegać jako dodatek do biżuterii dla kobiet. Perfekcyjnie wykonczony, świecący, intrygujący wygląd. A wiadomo, że Panie są w stanie wiele wydać aby się wyróżnić z tłumu :)
Telefon jest narpawde cudny jednym slowem mowiac. Owszem cena i zaporowa ale dla niektorych firm gdzie na spotkaniach potrzebny jest prestiz nawet wskazany. Tak patrzylem ale na allegro drozszy niz nawet w najmniejszym abonamencie. Ladnie.